;(
no i po co przyjechałam z tych piepszonych Gliwic do domu..?!
tęsknię z Irkiem, a sobotę spędzamy osobno.. Niedziela się zapowiada nie lepiej..
po co mi to pieszone prawo jazdy!?
chyba tylko po to by rodzice mogli sobie wypić po piwku na działce i mieli kierowce..
bo prosząc o samochód.. nie moge..
;(;(;(
a to wszystko przeze mnie..
ale NASZA MIŁOŚĆ POKONA WSZYSTKO!!
qrde.. ale ja cholernie tęsknie..
wytrzymać jeszcze tydzień..
;(
;(
;(