Oj dużo by tu pisać... Tak ogólnie to jestem chora i od trzech dni nie ruszam się z domu (a dwa dni nie mogłam wstać z łóżka):/ a L4 mam do poniedziałku ... Nie wiem jak ja to wytrzymam. A jakby tego było mało to nawet palić nie mogę:/ masakra, ale dzisiaj już zaczęłam chodzić i pomału zaczynam jeść także jest coraz lepiej... Na szczęście są moje wariaty które mi wczoraj zrobiły niespodziankę i przyszły mnie odwiedzić:) no i jeszcze dzisiaj madzia przyszła także malina:) na tych czubkow to zawsze można liczyć i za to ich kocham;) a no i jeszcze jedna sprawa... Jak to dziś Madź powiedziała- było nas 6, zostały 3... Eh:/ no cóż ale jak dla kogoś liczy się tylko ćpanie to tak jest. Sory ale powiem prosto z mostu. Od dawna zaczęłaś nas olewać dla pana "x" a teraz on robi z tobą to co tylko chce. Ale najgorsze jest to że sprowadza cię na złą drogę i obiecuje ci że będziesz tego żałować. Bo skończy się interes i przejrzysz na oczy a tym czasem? Straciłas nas , także musisz sobie teraz sama radzić , ale jak to dzisiaj napisałas - chuj nam do tego. Także mogę ci tylko życzyć powodzenia:) Papaja wracaj pipo już do nas:p `a co do ciebie? Co ja mogę innego powiedzieć jak nie to że Cię kocham i że jesteś dla mnie wszystkim?