photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MARCA 2010

Urodziłam się z wyrodnieniem wszystkich czterech kończyn. Rodzice od małego robili co mogli bym chodziła-niestety ciągle słyszeli "za kilka lat". Ostatni raz byłam w szpitalu w wieku 8 lat. Tam dawali 15% szans ,że będę miała sprawne ręce... Decyzje trzeba było podjąć w 15 minut. Mama się nie zgodziła (rozumiem ją-za duże konsekwencje). Powiedziano mi ,że o operacji zadecyduje ja po ukończeniu 18 lat. Trzeba było czekać. Tak naprawdę nie przeszkadzała mi moja choroba w dzieciństwie. Nie zauważałam i nie rozumiałam spojrzeń ludzi patrzących na mnie. W domu na początku było ok aż pojawił się alkohol ,kłótnie ,wyzwiska. Nie rozumiałam nic na początku czemu ktoś kto jest moim ojcem może mnie tak nienawidzić. Z biegiem czasu zrozumiałam. Nie chciał mnie. Żałował ,że byłam. Bolało na początku potem ogarnęła mnie znieczulica stwierdziłam trudno nie to nie. Ale gdzieś w środku chciałam ,żeby mnie pokochał. Zmieniło się to gdy miałam 16 lat. Nie mogłam znieść tego co ojciec robi z domem. To jak niszczył mamę. Zaczęłam jej bronic. Bałam się ,ale to ja musiałam miec ostatnie zdanie. Czasem już nie wrabiałam i znikałam z domu na całe dnie ,aby jak najdalej ,aby tego nie widzieć. Czasem myślę ,że wolałabym żeby znęcał się fizycznie ,a nie psychicznie... Mamie nic nie zrobił ,ale moja psychika ,moja wartość siebie była równa 0. Miałam moment ,że chciałam odejść. Chciałam już nie cierpieć. Poszłam nad wodę....I jak widać żyję. Uratował mnie przyjaciel. Pomógł mi. Zaczęłam powoli odbudowywać wiarę w siebie ,ale było trudno. Ostatni rok z nim był torturą. Zabranianie wszystkiego ,zepsute święta. Już szukaliśmy mieszkania. Jednak zachorował. Zostaliśmy. 4 lata temu umarł. O dziwo płakałam na pogrzebie ,ale tylko na... Potem pomyślałam wreście wolna. Odzyskiwałam wiarę w siebie dzięki ludziom których spotkałam ,oni pomogli mi na nowo uwierzyć ,że jestem coś warta. Jednak ślady pozostaną na zawsze. Cały czas walczę z niepełnosprawnością. Ale cóż takie życie... Cóż chwilowo to tyle... Zadóżo też nie będę nudzić...

 

 

 

Nie piszę by się wyżalic czy coś tylko żeby pokazac ,że wszystko można przetrwac... Dla każdego z nas coś innego może byc traumatycznym przezyciem ,ale jak tylko ma się chec i znajdzie się siłe wszystko można przetwac... A więc idzmy do przodu i walczmy o swoje....!!

 

A z dzisiaj...

 

I idź tu człowieku do szkoły...

 

Ale zacznę od początku. Do południa było jak zwykle z małymi zmianami typu przepisanie niemca na czysto i chłopaka A. ,który u mnie spał... A no i D. przyjechał wczoraj... O 14 wyszłam z domu nieświadoma tego co mnie czeka na zajęciach (nie wiem czy już wspominałam ,że się uczę wieczorowo)... Na pierwszej lekcji facetka zaczęła się drzec na nas ,że się nie uczymy ,że nie staramy się nawet... (no litości to szkoła wieczorowa-ludzie pracują zajmują się domem) ,ale ok to jeszcze zniosłam... Potem najechała na nas ,że nie mamy zestawów ,które nam dała ,ale my je mieliśmy... no przynajmniej te co nam dała... Tylko do niej nie dociera ,że nie dała wszystkich... Zaczęłam ją przekonywac to zaczęła drzec sie na mnie... Ta kobieta mnie dobiła... Już któryś raz z nią takie akcje są... Ona nawet nie umie uczyc... Nie daje nam się wykazac... Sama nam dyktuje wszystko ,a potem się dziwi ,że nie dajemy rady.. Ale grupa to akceptuje to co ja sama mogę robic... Tylko się jej narażę... Ale jak dalej tak będzie robic to coś jej w końcu powiem...

 

Musiałam to napisac bo aż się we mnie gotowało...:/

 

 A tak to nic ciekawego się nie dzieje... Pisałam dziś z Panem Nie wiem (tak będę mówic o kolesiu ,który podobno mnie kocha)... Właśnie podobno... Bo skoro jeszcze nie miał czasu by się ze mną spotkac...

Komentarze

madzia2508 bardzo ładna foteczka :)
Buziaczki :*
Szczęścia w te święta życzę :)
31/03/2010 19:24:53
kkaha wszyscy mamy takie samo prawo do szczęścia, podziwiam Cie, jesteś zajebiście silna...
;*
30/03/2010 15:15:21
arahja7 Witaj! Tworzę nietuzinkową biżuterię, niespotykaną nigdzie indziej oraz wykonaną z ciekawych materiałów np. z kliszy fotograficznej i chciałam zaprosić Cię do zapoznania się z moją ofertą :)
30/03/2010 0:16:02

Informacje o bujaczekowna


Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd