Rowy - świetna miejscowość, polecam każdemu! Wszędzie blisko, a jednocześnie nie sposób się nudzić. Każdy zaułek ulicy skrywa coś nowego - stragany, budki, sklepy itp.
Jedyny mankament to wąska plaża, ale to też da się przeżyć i polubić.
Już drugiego dnia miałyśmy swoją ulubioną restaurację i budkę z lodami, gdzie po tygodniu pracownicy sami wiedzieli, co będziemy zamawiać.
Przywiozłam stamtąd cały worek wspomnień. Od nocnych eskapad na plażę i do parku , poprzez wygłupy z helem, aż do rozmów o wszystkim i o niczym oraz nowej kolekcji pomyłek, tekstów (które mogłabym cytować bez końca) itp.
Dziękuję Ci za jedne z najfajniejszych wakacji w moim życiu.
Mam nadzieję, że Stefan nie żałował tych kilku dni z nami spędzonych...