hmm ten photoblog swiruje prawie tak jak pogoda...
skroce bo juz mi sie nie chce od nowa pisac
na zdjeciu siwek angloarabek- Horyzont z sobotki pod wroclawiem w ktorej bylam z Basia , pomykalam na nim u podnoza gory slezy, charakterem ma iscie jak Buba!!! nawet tez jest siwy w hreczce
paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaada, ale to dobrze bo slyszalam ostatnio, ze teren polski ma taki deficyt wody, ze zeby go uzupelnic powinno padac caly rok prawie non stop
co nie zmienia faktu ze jakas pozadna hala by sie gdzies tu przydala..
no cuz skoro photoblog nie trawi siwka, to jest na zdjeciach, na stonie slazaka, ktora zalinkowalam