sialala..
święta święta i po świętach ; o
fajnie było...zero szkoły nic totalnie ... tylko wczoraj ;o super dzień, obudziłam się w wannie...;)
wieczorem to wgl nw co było nie komentuje tego ;) hahah cała noc nie spałam ... a rano obudził mnie telefon ;o
koszmar jakiś . Kocham swojego psa
Jutro do Warszawy ... jak narazie po rozmowie z Klaudia nie jestem zbytnio pozytywnie nastaiwona ;)
ale mam nadzieje, ze jutro od 6 sie wszystko poprawi ;o
dzisiaj jeszcze małe zakupy, do weterynarza z moja piękną, pakowanko i wyjezdżam ...
ta tęsknota jest chora.
szkoda,że tak bez pożegnania
powiedzmy, żę rozumie....
tysiące nieogarniętych myśli .
wiesz co kocham cie a tak wgl to nie gadam z Tb .