mam nadzieje ze ten nowy rok zwolni i zacznie mi dawkować te pojebane historie jakoś wolniej ;p
patrze na tych ludzi jak dodają sweet zdjątka z Sylwka i myślę: no kurwa supcio! Ahh hejtuje bo mi nie poszło, ale moi koledzy z mojej ulubionej ławki pod blokiem, zupełnie przypadkowo zogrganizowali mi w Nowy Rok bardzo miłego Sylwestra ;p co więcej zauważyliśmy że rok temu też spędzilismy Nowy Rok razem więc uznaliśmy że będzie to tradycją :) Na "Dorocznych spotkaniach noworocznych" będziemy omawać losy świata, decydować o nowych związkach, rozstaniach, kataklizmach, składzie rządu i cenie paliw, więc lepiej kurwa bądźcie dla mnie mili :)
Świat warjuje, a ja się od Sylwka niewyspałam i nie wiem kiedy nadrobie :P
Dobra idę, coś jeszcze mialam napisać ale cóź zapomniałam. Aaa już wiem! Mam tylko jedno postanowienie: Mam zamiar ograniczyć spożywanie alkoholu, a jeszcze bardziej kontak z ludźmi pod jego wpływem.
Pozdrawiam!
"I wish I never had met you"