Hah ! Taka tam fotka z dzisiaj :D Mój komunistyczny aparat ( ma nawet cyrlice na obiektywie ^^).
Dzisiaj na placyku najlepsze xD - Kuba zepchną Szaaatana w błotko [chyba każdy już o tym pisze xd)i sam w nie wpadł dzięki moim wszędobylskim rączkom :D.
Biegłam przez 6 km na Adampol do "czwórki" bo oczywiście miałam chór i oczywiście zapomniałam że mój Tato mnie dziś nie zawiezie i 15min przed próbą wybiegłam z domu i w niecałe 30 min tam doszłam mijając przy okazji zdziwioną Karolinę N. xD ale co to było:
Ja do niej w biegu - Siema!
Ona- aoeyyyaoe... oooo BEATA! siema xD hahahahah
+++ Oczywiście ni obyło sie bez czochrania mi grzywki i wsadzania mi prz okazji palców w oczy -.- (szatan)