jak mi się nie chce uczyć a jeszcze we torek muszę zaliczyć anatomię
i jeszcze kolejne zaliczenie z rehabilitacji dam radę . Nie ma to jak siedzieć na wf w świetlicy z koleżankami hah
a w poniedziełek będziemy robić witraże na terapii . Muszę wkońcu iść na informatykę a mi się nie chce .
Najlepiej na terapii zajęciowej wielka beka zawsze nam odwala haha i burczenie w brzuchu hahha.
Jak skończę to szkołę to myślę o studiach muszę sięzastanowić na jakie pójść .
chciałabym żeby było zupełnie inaczej ale wiem że tak nie bedzie .