Na razie żyję urodzinami Krzyśka i przylotem Marty.
Tak przetrwam dwa tygodnie.
Co potem? Już tylko 33 dni. Dam radę.
Komentarze
~wiadomokto 40-14=26, w najgorszym wypadku 30. przepraszam czy matura z matmy cię czeka? ;)
21/02/2013 10:31:43
brzoskwa
Właściwie to nie wiadomo.
Jasno jest napisane, że dni ROBOCZYCH. Przez najbliższe dwa tyg. będę w szkole tylko 7 razy: 40-7=33. Z moją maturą będzie wszystko w porządku, Ty popracuj nad czytaniem ze zrozumieniem. To też jest przydatne ;)