No siemanko, trochę chwili wolnej i mogę dodawać ;d Ogólnie jest w miarę dobrze, nie lubię się kłócić, wolę się godzić, w sumie zależy z kim ;d Skończyłam właśnie uczyć się z PP i robić zadania, mam nadzieję, że nic więcej nie bedzie... i nic mnie jutro nie zaskoczy... W końcu zdjęli mi szwy i mogę normalnie funkcjonować, ale i tak muszę uważać, nie mogę przepacać tego miejsca, czyli rękawiczek nie mogę nosić, ogólnie trochę lipa, bo zimno, jutro musztra, do wojska trzeba iść ;d Powiem, że chciałabym żyć normalnie, ale się nie da, bo to ja :3 jak w ogóle można się tak stoczyć ? :d dobra, zwijam stąd, bo nie bardzo chcę się indentyfikowac na forum publicznym z moimi problemami itp. trzeba iść niedługo do psychologa, powiedzieć, że jest stabilnie, się trzymam i w ogóle ; ) zaraz zabieram się za zamówienia :D
Pieprz ich. Kompletnie. Nie potrzebujesz ich. Jesteś najfajniejszą laską na tej półkuli. Pieprz ich. Pieprz ich. Pieprz ich. Poważnie. Nie możesz pozwolić, żeby takie dupki rządziły twoim życiem.
Inni zdjęcia: Nobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie... maxima24... maxima24... maxima24