Wszystkie sny o Warszawie,
którymi żyłem w ostatnich latach są snami chorej,
małej głowy, wyrosłej na polu innych, małych kapuścianych głów,
i podwórek,
ale stało się, chichot losu, że wpadłem do morza,
oceanu świata i narodów,
i choćbym miał utonąć...
To spróbuję
jedźmy, nikt nie woła
2 WRZEŚNIA 2021
13 SIERPNIA 2021
5 SIERPNIA 2021
1 SIERPNIA 2021
28 LIPCA 2021
25 LIPCA 2021
22 LIPCA 2021
21 LIPCA 2021
Wszystkie wpisy