Witam po przerwie :) Zwiedziłam Londyn, poimprezowałam, przytyłam tu i ówdzie, z czego (naprawdę!) jestem zadowolona. Urosłam też w zwyż ; ) Do odchudzających się: błagam Was, jedzcie normalnie! Ważę "aż" 55,5 kg przy 173 cm wzrostu, a wyglądam... no, normalnie :)