siemanko :)
jestem po pierwszym dniu pracy i powiem, że nie jest tak źle jak myślałam że będzie .
robie to co do mnie należy i tyle. Tylko mam złą zmieni bo.od 15 do 23 ale kwestia przyzwyczajenia :)
Ania ciężko to znosi .. bo nadal na piersi ale damy i z tym radę :)
I nie ma żadnej gwarancji, że raz jeszcze w życiu człowiek będzie chciał się wygłupiać i dawać drugiemu człowiekowi tak samo wiele.