"Notatnik Smierci"
By Zibasabe'l
Ktoś żywot zakończył
a życie toczy się dalej
ja stoję
delektuję się
chwilami
nie wiedzy
wiedzy
całymi pokoleniami
momentami życia
śmierci
dotyczy to mnie ?
nie ?
dotyczy to mnie ? Ciebie ? innych ?
może chodzi o wszystkich
gówno warta technika
życia śmierci polityka
nie warte myślenie człowieka
próby bycia kimś
życia kosztem ?
pomyśl nim cos zrobisz
moja rada prosta
tak jak reklamuje się frosta
pamietaj moze to kosztowac zycie czyjes
które jak kwiat
takie piękne a zarazem kruche tak
w koncu doprowadzisz do smierci
swojej ? mojej ?
kazdego
wiedzacego nawet wierzacego
niszcząć świat rodziny martwego
wielu stracilem wielu strace
wielu nie znalem
wielu widzialem
na tym swiecie martwi
sa bliscy memu sercu
naocznie przecząc
ogólnikowym prawu wersom
czyniac
czując
na tym świecie
w innym czasie się budząc
są na innym poziomie gry
my hodujemy te tesknoty
chodzimy jak zgryzoty
zamieniając otaczający nas czas
w nie mający znaczenia gaz
człowieka nie ma raz
na jakis czas
znów powraca
dowiadujac sie że czyjeś życie zgasa
czy ta rasa zapnie pasa ?
dowiadująć sie czegos nowego
czujemy się coraz gorzej
jednak we mnie nic nie zgasa
nic nie wygasa czy nawet dogasa
będąc namiastką człowieka cieniem człeka
skoncze pierdolic by łza nie pociekła
kończąć wymowna moze piekna raczej szpetna puentą
kochajmy człeka w końcu nie wiadomo gdy śmierć go doczeka
_______________________________________________________________
Współczuje chociaż nie powinienem wg. swych zasad
Ubolewam chociaż nie powinienem
Pozdrawiam bo wiem że muszę
Żegnam bo czas tworzyć dalej