"A tymczasem budzimy się u siebie w domu rano. I dni są różne. Pilnuję się teraz, żeby budzić się i wchodzić w kolejny dzień jakoś tak pozytywnie. Z pozytywnym podejściem. W moim wieku już nie chcę szukać guza& Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie. "
Drugi weekend z rzędu jako trzydniowa izolacja. Kolejny tydzień na pełnych obrotach. Ale dni mijają i jestem coraz bliżej świętego spokoju. Z drugiej strony przypomniało mi się, że jak wygram z sesją to mam jeszcze bonusowy level z szukaniem mieszkania.. Znów trzeba będzie się przyzwyczaić do dzielenia go z innymi DAMN