...

Dzień spędzony niby tak samo

Jak poprzednie 6,

Jednak czegoś mi zabrakło,

To chyba oczywiste czego,

Ale to oczywiste rzeczy sa najważniejsze.

Mój dzień był pusty bez Ciebie.

Był bez wyrazu, bez uśmiechu.

Wypłakałem chyba wszystkie łzy jakie w sobie miałem.

Wkraczam do bram obsesji.

Szaleństwo znów mnie ogarnia,

Chciałbym Ci powiedzieć,

Że poznałaś prawdziwego mnie,

Poznałaś namiastkę tego co schowałem

Dawno temu. To powinnobyło

Zostać Tam na dnie.

Wciąż mam nadzieję,

Dlatego tak ciężko mi znów

Pogrzebać siebie,

Ale jak się poznawać...

Jeśli kochać to na zabój,

Niezależnie od tego ile 

Będzie w tym cierpienia,

Żalu, przepłakanych nocy.

Jeśli pragnąć to bezgranicznie,

Pożądać każdego słowa,

Spijać je z ust,

Rozkoszować się każdą namiastką.

Jeśli czuć to chłonąć w całości,

Niezależnie od tego

Czy to ból, strach

Czy radość...

Minął jeden dzień. Popadam w dziwny stan. Myślę tylko o Tobie, nie mogę nic zrobić, duszę się, ale najgorsza jest ogarniająca mnie bezsilność.Nie tylko taka, że nie mogę Cię zatrzymać... Również ta bardziej prozaiczna, tzn. nie mam siły wstać, otworzyć oczu, spać. Leżę wpół martwy i zdradza mnie tylko płytki oddech, który z chęcią oddałbym gdybym mógł. Nie mam siły mysleć, wylewać żalu.  Umarłem dla Ciebie moja ukochana.

Czas się zatrzymał.

PS Pomyślałem że Ci to tu zostawię... Bring me the horizon - Deathbeds

"Oczy jak wypadek samochodowy - wiem, że nie powinienem patrzeć, lecz nie potrafię się odwrócić

Ciało jak smagnięcie batem
Solę moje rany, lecz nie potrafię wyleczyć się z tego
Co czuję do Ciebie.

Obserwuję Cię jak jastrząb 
Obserwuję Cię, jakbym miał rozerwać Cię kawałek po kawałku
Czy to pożądanie kiedyś się skończy?
Czy możemy po prostu zagłodzić ten grzech?

Ten mały pocałunek który skradłaś
Podtrzymał moje serce i duszę
Jak jeleń w świetle reflektorów, spotykam swoje przeznaczenie
Nie próbuj walczyć ze sztormem - wypadniesz za burtę
A przypływ przyniesie mnie z powrotem do Ciebie

I na moim łożu śmierci, wszystko co będę widział to Ty.
Życie może opuścić moje płuca
Lecz moje serce pozostanie z Tobą.

Ten mały pocałunek który skradłaś
Podtrzymał moje serce i duszę
I jak duch w ciszy znikam
Nie próbuj walczyć ze sztormem - wypadniesz za burtę
A przypływ przyniesie mnie z powrotem do Ciebie

Fale pociągną nas w dół
Przypływ przyniesie mnie z powrotem do ciebie
Fale pociągną nas w dół
Przypływ przyniesie mnie z powrotem do ciebie
Fale pociągną nas w dół
A przypływ przyniesie mnie z powrotem do Ciebie
A przypływ przyniesie mnie z powrotem do Ciebie"