Co ja do cholery zrobiłam !? Starciłam najwaznejszego chłopaka w moim zyciu ? wybaczy on mi , chyba niee . ;(
dlaczego on mi nie powiedział , że mnie kocha , dlaczego ! jego cholerna niepewność . i ten głupi impuls! .. ze go nie kocham , .
ale ja do cholery żyć beż niego nie mogę , .. Huj mnie obchodzą iinni chłopacy mam was Kurwa głeboko w dupiee. ja chce jego . obiecałam ze nikogo innego , i tak zostanie . ! Ja cię chloernie kocham ! . wiem ze sie kłucimy , tera zadziej , alee ja kocham kazde twoje słowo kazdy gest i jak mówisz nie noo tylko Tak !
własnie powiedz te cholerne tak ! ;(
powiedz... ;(
chyba poprostu muszę zapomniec , i na nowo zacząc te pierdolone życie ;/ . o was wszystkich , koniec z chłopakami . chyba .. ;/
cała noc nie przespana ...
nie chce juz więcej razy przezywac takich żeczy .. niech sie juz wszystko układa , ale jak zawsze bendzie gorzej ;/ .... niech ktos mi pomoze zapomniec ;( . jesli on nie chce ;/
tak poprostu...