jest różnica? dorbze przerabiam ? XD
no, dziś od 9 z siostrzyczką u koników :)
poszłam z siostrą na spacerek w terenie, bo nigdy nie była konno w terenie, Fafek ładnie grzecznie na ląży ale potem już chciał mi uciec z siostrą bo się napalił na wszystkie górki dookoła :D
potem pojexdziłam na Libertym, mały głupek cąły czas kłusem popylał i chciał mi przeskoczyć przez płot.
ale jazda luźna.
potem goniłam konie z batem a one uciekały i się strasznie zsapały.. ale ile energii miały uhuhu.
potem ogarnęłyśmy padok, dałyśmy siana i posiedziałyśmy z nimi :D
no także niedziela udana :)
jutro szkoła :/
za tydzień do Liberciaka! już chce! niech kantar mi dojdzie, bo pewnie ślicznie będzie w nim wyglądał :D