jestem tu jeszcze raz, na pewno nie ostatni.. Czemu wracam, bo one też to zrobiły, moje kilogramy. Jestem 69 kg. świnką z 182 centymetrami. Cholerka, ale to okropnie wygląda, same liczby jak i ja..
Wracam, bo wierzę, że mi pomożecie. W kupie siła, prawda?
Widząc, jak wy sobie radzicie wierzę, że i mnie się uda. JESTEM SILNA!
albo nie, nie jestem..
do 13 lipca chce mieć na wadze 4kg. mniej. to jedno moje małe marzenie. chyba nie spieprzę, jak zwykle, oby..
teraz poszukam hula hop na allegro, skakanki, motywacji.
Ciągle powtarzam sobie: nie spieprz gruby prosiaczku.
To do dzieła!