photoblog.pl
Załóż konto

Intimacy disorder

Nawet nie zauważasz, w którym momencie angażujesz się zbyt mocno. Coraz częściej zerkasz w telefon. Świadomie lub mniej zmieniasz plany lub swoją rutynę żeby mieć dla niego więcej czasu. Zastanawiasz się jakim małym gestem możesz przywołać uśmiech na jego twarzy. Zaczynasz zgłębiać tematy, które wcześniej w ogóle Cię nie interesowały, za to jarają jego a Ty lubisz z nim rozmawiać. Ba, nawet wciągasz się w temat ADHD, bo chcesz go jak najlepiej zrozumieć, dać wam jak największą szansę, zadbać o tę relację jak najlepiej już od początku.

Brzmi jak postępowanie osoby zakochanej? A co, jeśli to też tylko jakiś rodzaj zaburzenia?

Powtarzam, że naiwna to już byłam. Że teraz chroni mnie ten dumnie brzmiący pancerz, coraz twardszy z każdym kolejnym zawodem. Że nawet mi trochę żal, że już nie przytulam spontanicznie, nie reaguję z taką otwartością.
Czyżby?
Gdzie jest ten pancerz, kiedy kawałek po kawałku odsłaniam się obcemu facetowi w całonocnych rozmowach? Dlaczego nie chroni, kiedy on splecie palce z moimi? Jak może tak łatwo pękać pod czułym spojrzeniem?

 

______________________________________________________________________________________

Nigdy nie będę bezpieczna. Pokłady czułości, które w sobie mam uniemożliwiają stworzenie jakiegokolwiek pancerza. Choćbym wmawiała sobie, że chcę i zmniejszyła liczbę rozdawanych przytuleń, jestem tutaj swoją największą sabotażystką.
______________________________________________________________________________________

 

Przywiązania są mniejsze i większe. Czasem trwają lata. Czasem ledwie kilka tygodni. Każde z nich zostawia ślad. Zadrapanie. Cieniutką bliznę. Krater.

Dziś usiądę na fotelu w kinie. Pewnie do ostatniego momentu mając jakieś drobinki nadziei, że on usiądzie obok. Choć tak naprawdę wcale w to nie wierzę, ale zauważyłam, że moja nadzieja potrafi być chwilami absolutnie niemożliwa do zabicia. Film jest długi. Chciałabym oderwać się od rzeczywistości na te 3.5h. Zapomnieć na moment o nich wszystkich. Przenieść się do Ameryki lat 50 i odpocząć od zgiełku w mojej głowie.


A po seansie nocny spacer ze słuchawkami w uszach.
Twenty One Pilots Routines In The Night (Official Video)

Dodane 19 LUTEGO 2025
82
Photoblog.PRO atana Te nasze pancerze,mury, o których mówimy, że je budujemy, te wszystkie "nigdy więcej" to tylko nasze urojenia i poniekąd nadzieje. Kiedy zjawiają się odpowiednie oczy, patrzące w nasze oczy, to jesteśmy jak bezbronne kociątka na deszczu.
19/02/2025 16:52:35
Photoblog.PRO brienne Problem w tym, że 'nieodpowiednie' oczy też kruszą te mury.
19/02/2025 20:19:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika brienne.

Informacje o brienne


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24