photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 WRZEŚNIA 2010

(c) M.M. 2010

 

Karków...  O matko, miał być Kraków, ale widać przy piątku mam karkówkę na myśli...

 

Więc jeszcze raz: Kraków jutro! Długo długo wyczekiwana sierpniowa wizyta realizowana we wrześniu. Cóż, c'est la vie. Różne przypadki chodziły po ludziach. Radość wielka, że W KOŃCU!

 

Ostatnio Sz.S. powiedział, że trzeba mieć stalowe nerwy żeby wrzesień tak wyglądał jak wyglądał. Z kolei P.P.P. mówi, że wszystko to kwestia podejścia. Z tym się zgodzę, zasada względności jest odwieczna i wiecznie działająca.

 

Sprawa ze względnością podobnie się ma w przypadku miejsca, którym jest L., a którego fragment wyposażenia widzimy na zdjęciu. W zasadzie wszysko i aboslutnie wszystko tam jest takie, że ZALEŻY jak się na to spojrzy. W trakcie pobytu tam miałem 3 wizyty i 3 definitywnie różne poglądy na to co się widzi. De gustibus non est disputandum, może o kwestii plastikowego wykończenia kolumn napiszę wkrótce więcej.

 

Znowu październik niedługo. Październik, który jak to ma w zwyczaju, potrwa do połowy listopada. Oj oj. Trzeba siać siać siać!

Komentarze

briegers września nie ma, ale października jako takiego też jeszcze nie :D
02/10/2010 23:24:50
~philr ok. już nie ma września.
01/10/2010 7:35:56
~philr na litość boską, pamiętaj, że WCIĄŻ JEST WRZESIEŃ! :P
27/09/2010 23:48:40

Informacje o briegers


Inni zdjęcia: :) dorcia2700134. atanaMiłośnik winogron elmarOd zera do siebie pamietnikpotworaPolski Biały Dom bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24

bg

txt