Nie ma to jak 4 godziny wczoraj męczyć się nad kompem, dzisiaj chyba półtora... I tak gówno działa i jakimś cudem weszłam w awaryjny i instaluje google chrome :"|
Dziękuje Patrycji znanej także jako Syfu Spajdermens na bio paliwie za wierny śmiech ze mną na historii. :D
Dzisiaj na religii pani do Bartka: Mam już tego kurwa dosyć!
*chwila ciszy*
'Oj, wymsknęło mi się'
Mina polonistki jak oddawała prace - bezcenna ^^
DOSTAŁAM 3 ZA TO GÓWNO, OMFG.
Test z niemieckiego i chemii w poniedziałek... I tak się tylko z niemieckiego naucze. *fckyea*
Dzisiaj chamsko udawałam tsundere XDDDDDDDD btw. jakby ktoś chciał wiedzieć powód naszego histerczynego śmiechu na angielskim, to właśnie to :D
Potem na religii też tak chamsko bardzo <ok>
I jutro też odpierdalam. <3
Zastanawiam się czy nie dać kompa do naprawy, ale za bardzo szkoda mi tego całego pornu.
>sugerowanie, że ludzie nie zaglądają w foldery itd.
Ok, może w końcu gdziekolwiek wejde i komp nie zatnie się po 2s ;UUUUUUU;