Furaaaaaaanzu. <3
No to tak...
Wymęczyłam się jakoś z 15 dni u babci, boże *_____*
Oprócz tego, że co chwila słyszałam 'A może coś zjesz?', nawet wtedy, jeżeli dopiero skończyłam posiłek, i jakimś cudem udało mi się jakie kolwiek anime obejrzeć, bo ciągle słyszałam tekst 'Nie wolno Ci oglądać pornografii! Ona nie jest dla dzieci!', to było ok ouo
20 minut drogi do szkoły to groooooooza -,-
O ile u siebie, gdy wstawałam o 6:40, to tam musiałam o 6:20, żeby ze wszystkim zdążyć. u:
I cały czas śpiewałam w kiblu HetaOni Douga za co dostałam hardo z 4 albo 5 razy po łbie długopisem, totally worth it. :3
I nie mogłam jeśc chińskich zupek, wat. Nie babciu, od tego nie świeci się w nocy.
Pfpf, znalazłam Rainbow Dash z mcdonalda, o której myślałam, że siostra już ją totalnie zgubiła. <3
A infa w tamten poniedziałek była zarypista.
'Szczęśliwy Kot zaakceptował Twoje zaproszenie' XD
I potem szukałyśmy randomowych kont jakiegoś kota łukasza.
Albo na technice mieliśmy szyć, a ja siedziałam w drugim czy tam 3 rzędzie rozmawiając przez telefon a pani sobie nic z tego ouo
A potem siedziałyśmy z 2 albo hardziej godziny w przychodni, bo Nihon nie chciała się wpychać. PFPFPF.
Naczytałam się creepypast i nie usnę. Ktoś wbija? :C
Mam dwuosobowe łóżko a sama zajmuje tyle miejsca że potrzebne mi drugie takie
Przypomnij sobie o nauce z niemieckiego, idź oglądaj hentajce. LO-GI-KA. <ok>
No to od dzisiaj syfię, da? <3
I niech mi ktoś jeszcze wytłumaczy co ja wklejam Natalii na tablice. :o
Nie śpię bo boli mnie ząb, true story bro.