Ferie. Filmy, książki, bitwy, malowanie. spontaniczne spotkania, które bywają przyjemne, acz równocześnie przygnębiające. Beztroska. Wieczne niekonsekwentne myślenie. brak jakichs normalnych problemów. Problemów, które skłaniają do głębszych rozmyślań.
Ludzie sa jak aktorzy, mają własną garderobę. Swoje własne maski, które przywdziewają na odpowiednie okazje. Każda maska wyraża inną osobowość, charakter, nastwienie, humor czy coś jeszcze. I nie można ludzi za to negowac, bo dana osoba może uznać, że dana maska w odpowiedniej sytuacji jest najodpowiedniejsza. Maska. Szablon. Gombrowiczowa forma. To jest naturalne, jak najbardziej.
A Bretonnia wróciła do łask. 6 miejsce, dwóch wymagających przeciwników. Porządny duży turniej. porządnie gra się swoją armią, swoimi ukochanymi mimo wszystko modelami.
DISTURBED