Nooo to zakończył sie okres luzuuu i wolności. Teraz już tylko wykłady, studium, farmacja :D ajć przeraza mnie farmakologia i analiza leków :x Bedzie co bedzie oby było dobrze :D nie ma co się poddawać na starcie :D
a po pierwszym dniu pozytywnie :D noo i wracamy do lekcji z p.Somogyi :D czyli 3lata biologii w chemiku to za mało, przed nami kolejne wspólne dwa na anatomii i fizjologii :D a co by nie :D
wiara i nadzieja częściej niż latarnie gasną