27.09.15' wybrałam się z siostrą, aby mi pofociła i pokamerowała jazdę
Przyjechałyśmy to poszłyśmy napoiłam koniki i wzięłam Jamajko wyczyścić, ubrać się i na ujeżdżalnie
Dzisiaj sami jeździliśmy Było troszkę mokro, więc mało galopów i skoków, konio się troszkę ślizgał, więc więcej kłusu było. Jestem zadowolona ze swoich postepów i konia
Zdjęć mamy mnóstwo
Marzenia się spełniają, gdy widać postępy
Niech mi mama pozwoli jechać...