autoportret.
Już raczej ostatnie z tej serii.
To dzisiaj trochę bardzo stajenna notka :)
W ten weekend pierwsze jazdy na nowym koniku :) Wczoraj trening w Lisowczykach, dzisiaj teren ;)) Trzeba się oswajać z Ecikiem :)) Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych jazd, bo konik jest na prawdę przesympatyczny :) Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie bardzo owocna :)