7!

To bylo takie dziwne. Jezeli tak ma byc nastepnym razem to ja dzekuje. Chyba, ze bede gdzies potem kimac. Tak to nie ma mowy. TAK SIE BALAM! i nikt nie rozumial o co mi chodzi. Milena mowila ze kazdy reaguje inaczej a klima myslala ze sciemniam. Masakra. Najpiwrw pojechalysmy po milene do kozla. I chwile potem wrocilysmy do kedzierzyna -,- do galerii. Bylysmy tam ok. 40 min i wyszlysmy. 'Dlugo nas to bedzie trzymac?' x51. Ol rajt. Ok. Zaprowadzilam nas na polane. Nie balam sie niczego. Siadlysmy. Powachalysmy, wybralysmy. Kolejka, druga, trzecia i skonczyl sie. A mi zaczelo sie dziac. Najpoerw obraz pojawial sie i znikal, potem bol glowy. Potem przestalo, weszlam w 'ten swiat'. Teraz to mysze wytlumaczyx.po prosstu jakbyM miala ciagle nowe zycie, swiat. Siedze rozumiem wiem po co siedze a nagle odplywam, mysle sobie cos i nagle tak jakby sie budze ale tak jakbym nic nie wiedziala itd. Nie pamietam nic co bylo przed chwila w 'starym swiecie' zanim "zasnelam". I tak co pol minuty. Ciagle. Tak sie balam, bo nawet jak szlam to tak bylo. Jak 'szlysmy do maka takie ten. To oczywscie ciagle tak mi sie dzialo i ja szlam a jak 'odplywalam' to tego nie czulam ze ide. Taki chill jak bym spala. I nagle "budze sie' a ja ide z nimi i jest normalny swiat;o a mi se zdawalo ze to zwykly sen. Ze snie. No kurwa. Nie do opisania. Nie da sie. Klima mi nie wierxyla, bo nie potrafilam jej tego wytlumaczyc! Jak juz wiedzualam co mam jej powiedziec to kurwa 'zasypialam!'. I znowu zaraz 'budze sie' wypoczeta, nowo narodzona. Nic nie wiem. Juz bardziej nie.potrafie tego opisac. TAK STRASZNIE SIE BALAM! ze mi nie przejdzie, a mialam z mama jechac nafestyn itd. Zblizala sie noc! A ja dalej taka. Klima sie smiala ze sciemniam, wiec mowilam ze tak, ze dobrze sie czuje, ale zeby do mnie nic nie mowily i nie zwracaly uwagi, chialam zeby to juz po prostu minelo. Trwało to 4godziny. Dluuuugie 4 godziny. Gdybym nie miala tylko 4 godzin to moze bym sie i zrelaksowala i inaczej to 'wykorzystala' :-) chociaz pod koniec w maku wszyatkie sie smialysmy tak w chuj ze wszyscy patrzyli. Po mnie od razu bylo widac. Oczy