photoblog.pl
Załóż konto

Teatrumysłuburdelpodświadomości 

Gdzie jesteś?

Pamietam siebie jako Male dziecko,które inaczej postrzegalo swiat.Widzę przed oczami obraz śmiejącego sie dziecka,dużo sie usmiechalam,bylam otwarta,chetnie przebywalam z ludźmi,każdy dzień wypelnialam pasja.Potrafilam zajac sie sama sobą.Mama powtarzala,ze tylko nudni ludzie sie nudza.Obserwowalam ja i widziałam,ze książki staly sie jej oaza - tam czula sie bezpieczna.Wtedy i ja poszłam w jej ślady.Zanim sie nauczyłam czytać,dotykalam książki,przesuwalam palcami po słowach,a kiedy juz poszłam do szkoły i poznawalam litery,skladalam je w całość.
Nie lubiłam być w domu,często bylam poza nim.Potrafilam wyjść rano,a dopiero wrócić wieczorem.Ufalam ludziom,potrafilam z nimi rozmawiać,bylam szczesliwa - taka bylam zanim przyszła depresja,mój czarny motyl.
A Ty?Pamiętasz siebie?Jaki byles/as?
Depresja przykrywa Twoja prawdziwa osobowsc,powoduje,ze stajesz sie kimś,kim nie jesteś,nie poznajesz siebie,wiec zaczynasz panikować,patrzysz w lustro i zastanawiasz sie:"Boże,kim ja właściwie jestem?Co się ze mną stalo?" Czujesz sie bezradny,zamknięty,chcesz wyjść z tej skorupy,ale ona zbyt mocno sie Ciebie trzyma.
Przyznam,ze bardzo sie balam,kiedy..
To sie zaczelo w szkole,siedzialam w lawce,patrzylam za okno I Nagle przestalam czuc.Rozumiesz? Nagle przestajesz czuc,ogarnia Cie obojetnosc.Wyobraz to sobie,jesli nigdy Ciebie to nie spotkalo,jakby wygladal swiat bez uczuc? Fakt,gdzieniegdzie one juz umarly,ale co nie znaczy,ze nie zmartwychwstana.
- Kim jestes?
Napisz na kartce o sobie.Nie,nie pisz o tym Kim sie stales pod wplywem depresji,na chwile ja odstaw na bok,niech nie dyktuje Ci slow.Pomysl,jaki byles/as zanim depresja zapukala do drzwi,a Ty ja wpusciles/as?
- Gdzie jestes?
Schowany/a za czarna kurtyna depresji.
Masz dwie osobowosci,czasem mozesz czuc w sobie nawet kilkanascie.Przerazajace?Nie martw sie,nie pozwol sie zastraszyc,ani nie pozwol odebrac swojej prawdziwej osobowsci.
- Co z pozytywnymi emocjami?
One sa w Tobie,ale przez depresje zagluszone.To od Ciebie zalezy jak gleboko sa w Twoim wnetrzu.
Czasem przychodza dni,kiedy czujesz sie lepiej I Ku Twojemu zdziwieniu usmiechasz sie.Jak to? Tak to,ze depresja to nie jest cos przez co nieustannie jestesmy przygnebieni.
Czasami depresja musi gdzies wyjsc,albo sie zdrzemnac.Ciesz sie ta chwila,Bo wtedy jestes soba,mozesz od niej odpoczac.Jest jedno ale.. Depresja szybko wraca,a euforia jaka odczuwasz jest tylko chwilowa.
Zapisz te momenty,kiedy jestes szczesliwy,kiedy sie usmiechasz,kiedy jestes zadowolony I nawet te,w ktorych pomyslales/as o czyms pozytywnym.Opisz to.Dzieki temu pozwolisz umyslowi chocby na chwile skupic sie na tym co,dobre,wynurzysz pozytywne uczucia,emocje na wierzch.Pozwol im wyplynac I zaczerpnac powietrza I nie zostawiaj ich tak.Wracaj do nich,kiedy tylko depresja sie do Ciebie znow przytuli.To jest jeden ze sposobow na zmniejszenie rozmiarow depresji.
- znajdz swoja oaze
Co Cie uspokaja?Gdzie sie czujesz bezpiecznie?Gdzie mozesz byc soba?
Wazne jest,zeby znalezc swoje miejsce wytchnienia I miejsce,w ktorym bedziesz mogl/a zaczerpnac sily do walki.
Nazwijmy to oderwaniem od rzeczywistości,miejscem gdzie na chwile możesz zostawić swiat.Staraj sie wylaczyc to,co destrukcyjne.Jak? Skup sie na danej chwili,nad tym gdzie jesteś i co robisz.
Np. Jesli Twoja oaza są spacery,usiądź na chwile i obserwuj naturę.
Potrzebujesz tego,dzieki temu poczujesz ulgę,zobaczysz,spróbuj.
Kiedys przeczytałam list mojego dziadka to bylo jak kartka z pamiętnika,opowiadal o czasach wojny.Kiedy byl nastolatkiem musial ciężko pracować.Pisal o tym,ze byl bardzo zle traktowany,ale sile znajdował w naturze.
To niesamowite,jak bardzo ona może pomoc.Natura jest beztroska,wtul sie w nią a sam poczujesz się,jak ona.
Moja oaza jest pisanie wierszy,tekstów piosenek.Kiedy pisze uzewnetrzniam siebie,daje w ten sposób upust emocjom,pisze,co mnie boli,co meczy,ale nie tylko.Pisze tez teksty motywujące,żeby pokrzepić siebie.To ważne.

Podsumowując: Pamiętaj,ze to nie Ty tylko Twoja depresja.Celem jest to,żeby przestała być Twoja.Jak? Stopniowo zmniejszając rozmiary depresji.

Dodane 14 SIERPNIA 2017 ze strony mobilnej , exif
929
maciejlyczak16 Najlepszym antydepresantem jest ... przytulenie... o ile się ma do kogo przytulić :(
16/08/2017 20:10:18
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
maciejlyczak16 Sam siebie.. tak nie da się przytulić. Czasem trzeba zaryzykować i zaufać. ..
16/08/2017 22:57:54
brainonfire321 Zgadzam sie thrin :) Macieju,da się siebie przytulic to taka.. Metafora.Chodzi o to,żeby zadowalać samego siebie :) Trzymaj się mocno!
17/08/2017 13:12:59
maciejlyczak16 Haha tule poduszkę:) pozdrawiam :)
17/08/2017 13:23:43
brainonfire321 Hahahah
17/08/2017 15:17:52
watercantcoolmedown Wciąż to powtarzam
thrin ;) Ludzie przychodzą i odchodzą, i bywają okrutni ot tak dla zabawy
20/08/2017 23:54:15

watercantcoolmedown Kocham te twoje wpisy ;)
20/08/2017 23:52:38
byalice Depresja to nadal nierozumiana społecznie chorować..brakuje edukacji jak jej uniknąć, jak sobie z nią radzić i jak pomagać dotkniętym tą chorobą ludziom. Mądry wpis, dzięki :)
16/08/2017 18:21:24
brainonfire321 Mysle.ze nie wszyscy sa w jednym worku.Pozdrawiam :)
16/08/2017 22:37:23
byalice Oczywiście, że nie ;)
17/08/2017 1:44:49

thrin Ja mam nawarstwienie kilku nerwic i teraz niestety somatyzacje. Czuje sie podobnie, ale odważyłam sie z tym walczyć. Mnie pomaga jeszcze spisywanie ulubionych wierszy, cytatów, fragmentów książek- do ładnego, estetycznego notesu. Byleby odciążyć lewa półkule. Pozdrawiam!
16/08/2017 14:21:36
brainonfire321 Ciesze sie,ze z tym walczysz I nie poddawaj sie,nawet jesli bedzie ciezej.Spisywanie wierszy,cytatow,fragmentow ksiazek to tez jeden ze sposobow,ktory mi pomaga.Pozdrawiam rowniez! Dziekuje za podzielenie sie przezyciami!
16/08/2017 22:37:11

Photoblog.PRO explsp tragiczna choroba :/
16/08/2017 9:14:13
brainonfire321 Sposób patrzenia zalezy od punktu siedzenia :)
16/08/2017 9:20:53
Junior gitarzysta09 Można ją pokonać :) Trzeba chcieć i walczyć z nią :) a jak z nią walczyć masz napisane w tym wpisie też :)
16/08/2017 10:36:15

zielonysmerf mnie uspokaja fakt iż ukochany jest obok <3 i przytula <3 jejuś świetny ten wpis *-* no ale cóż... jak każdy twój
15/08/2017 23:22:07
brainonfire321 Kiedy ktos jest obok to duże wsparcie :)
16/08/2017 9:19:26

wyspynonsensu https://www.youtube.com/watch?v=iw17b6t6Gfg
16/08/2017 2:04:35
pauliphotos piękny tekst
15/08/2017 13:11:46
brainonfire321 To mile :)
15/08/2017 22:29:00

marchewka5 Jak głęboką depresję miałaś / masz ? Miałaś myśli samobójcze czy próby ? Przepraszam ze o to pytam ale ja w najgłębszej fazie ( a nie była to jeszcze faza ostateczna) nie myślałam o spacerach nie miałam żadnej oazy itd Był tylko ból .
14/08/2017 23:04:27
brainonfire321 Gdybyś plynela przez ocean i bylabys na samym jego srodku i sprobowala zanurkowac na samo dno to właśnie tak gleboka.Mialam myśli i próby.Sprobuj wyjść poza bol i dostrzec ukryte piękno.Sprobuj malymi krokami robic to,o czym wspominam we wpisach,jesli nie czujesz sie na silach to postaw sobie cel,jeden cel na dzień np. Spacer,uśmiech,pozytywny film.Nawet wstanie z lozka to juz dużo.Dzieki temu poczujesz,ze zaczynasz miec kontrole.
14/08/2017 23:35:14

Junior gitarzysta09 Bardzo pokrzepiający wpis dla osób z depresją według mnie ;)
14/08/2017 21:34:02