Starocie ale niestety nie mam nowych ale zrobie niedługo :D
Dziekuje naprawde z całego serca wszystko powoli zaczyna sie układać po 7 bardzo bardzo cieżkich miesiącach :/
Dzisiaj spoko w szkole miałem jak to zawsze w środe 5 lekcji z tego 3 zastępctwa wiec opierdoling. Oczywiście przez to gówno musiał mi uciec autobus i znów godzina czekania ale w sumie dobrze sie stało spotkałem ich wreszcie mogłem po polsku porozmawiać ale najlepszy david co oni pierdolą ja nic nie rozumiem śmieją sie ze mnie i tak cały czas :D
Pózniej czekanie z Joanna i Jacky na przystanku uczyły mnie poprawnie mówic i do tego ten ALDi :P
W domu o 15 odrazu napisałem do Marcela i poszliśmy na pole uczenie sie trików na hulajnodze to zawsze spoko :d
Pózniej granie w lotki czy jak to sie tam nazywa oczywiście musiałem przegrać 1 punktem :)
Najlepsze i tak było jeżdżenie na aucie <3
Żegnam :)
Nic nie uszczęśliwia mnie tak jak ty ;*