kurwaaaa... jak mnie denerwują ludzie (i kosmosy) którzy najpierw piszą źle o muzyku a potem się nim zachwycają....
taaak... kiedy Dai jeszcze żył mówiłaś że go nie lubisz... że jest dziwny i głupi bo wzorował się na driach...
ja rozumiem... można kogoś nie lubić i ok... nie będę się za to wkurzać... każdy ma swój gust....
ale potem kiedy umarł to oczywiście był twoim idolem bo nagle wszyscy zaczęli się nim zachwycać....
teraz nawet Zetsubou ni sayounara jest jedną z najważniejszych piosenkek w twoim życiu...
no kuuurdeee weź sie ogarnij !
wrrrr.... żem się wkurwiła noo......
btw. już prawie rok nie ma z nami Dai'a i dupa ;C będzie trzeba coś ogarnąć 15-ego..
Książe Dementorów przyjedziesz i poemujemy razem nad Daisuke? ^ ^
i w ogóle to ostatnio słucham Ciula