heh a krzesło nadal obok puste...czemu a no dlatego, że tak łatwiej, kiedy myslałem, że już puste nie będzie... to wyszło tak jak zawsze, ale nie poddaje się bo wiem, że gdzieś jesteś, może nie zauważam Ciebie...wybacz
Thx wszystkim moim ziomkom którzy są zawsze,a nie tylko jak maja coś do przekazania i pokazania swojej "niby" wyższości...
( luz luz, tak mnie naszło, w Anti nie będę smęcił)
Jak to dobrze, że skończył się już Ten podły dzień, co mi Cię zabrał Ciężko było tak po prostu przyjść I usłyszeć, że dla Ciebie umarłem A teraz zamknij oczy swe Dotknij tak jak tylko mnie
Nie bój się, to tylko sen W sen nie trzeba wierzyć Zobacz - teraz jestem tu Cały z Tobą, cały Twój Dobrze, pójdę już, lecz gdzie - nie wiem Choć noc, choć mrok - dla nas wszystko już jasne Więc jak mam spać, kiedy wiem, że nie zaśniesz
Wiem, że trudno jest uwierzyć Jak łatwo się stać tylko wspomnieniem Ty nie przyszłaś też, zbyt ciężko jest Usłyszeć, że dla mnie Cię nie ma
Nie bój się...
Ira Bezsenni
Komentarze
elasticcc grunt to optymizm :) nie ma co sie dolowac
Użytkownik usunięty
zobaczysz! nawet nie będziesz wiedział, kiedy, a krzesło nie będzie stało puste...
jak sam napisałeś- nic na siłę!
więc niech Twoje życie toczy się wesoło, na luzie, pozytywnie- tak,żeby Tobie ze sobą było dobrze (to sedno!)(..."kiedy zechcę znowu z sobą być...") a wtedy.... możliwe,że i kilka krzeseł wokół Ciebie nagle naraz się zapełni, a Ty będziesz mógł wybrać, obok kogo usiądziesz, a kogo posadzisz na przeciwko...
tylko "... chciej znowu z sobą być..."
buziole :-***
~wera Bruno!!!!!!!!!!Nie wierze!!!Ty zawsze tak pozytywnie nastawiony do życia!!!!A teraz co???Należy patrzeć do przodu,a nie w wstecz!!!!Buziaki:*:*:*Przyszłość będzie lepsza!!!Na pewno!!!