Szkoda tylko że dla mnie to słońce nie wschodzi ... kurwa nie mogę pojąć cały czas pewnych rzeczy ... ogólnie cieżko mi ogarnąć niektóre wydarzenia z tego tygodnia ... ( nie jest to wynik otępienia umysłu alkoholem ) Nie dociera do mnie jak można tak bardzo nie szanować kogoś tym bardziej jeżeli się tej osoby nie zna i nigdy nie doświadczyło sie żadnej krzywdy z jej strony ... nie słowność ludzi też jest dla mnie nie pojęta... i jak zwykle kto po dupsku dostaje ... Kretyn Bosiu... przestaje ufać ludziom. Nie będe toczyć wojny ze światem ale nie pozostane mu dłużny ... najwyższa pora narcystycznie patrzeć na świat... tyle lat żyłem dla innych i jedyne czego doświadczałem to ból ... robimy zwrot i spierdalamy stąd ... i choćbym miał kurwa znowu zostać sam to i tak bedzie lepiej niż pośród tych falszywych nie szczerych niesprawiedliwych niewychowanych i niedojrzałych stworzeń zwanych ludźmi ...
Koniec przesłania !!
I WYJEBANE NA WSZYSTKO !!
P.S ale w pamięci dalej pozostaje to co było. Nie jestem pozbawiony uczuć. Kto będzie chciał numer telefonu zna.