Czy to możliwe, że po latach cierpień, w końcu los się do mnie uśmiechnął?
Nie sądziłam, że pewnego dnia spotkam kogoś, na kogo czekałam od lat. Wydawało mi się, że na to nie zasługuje.
A jednak...teraz czuje, jak człowiek może być bardzo szczęśliwy. Jestem bardzo szczęśliwa. Czuje spokój ducha.
W końcu ktoś mi podał rękę, kiedy spadałam. I to byłeś Ty, o którym tylko mogłam marzyć.
Cieszę się, że jesteś.