Witam witam, co tam jak tam ? U mnie chujowo, ale stabilnie. Oto ta praca, która Wam obiecałem :) Ferie minęły, miałem się uczyć, a jedyne co do tej pory zrobiłem, to 1 arkusz z próbnej z matmy i powtórzyłem trochę z polaka. Hmm zastanawiam się co jeszcze napisać, ale nie mam co. Nauczyłem się, że kobietą się nie ufa, a jeśli kobieta, Ci obiecuje, że będzie na zawsze to pamiętaj, że zawsze to nie rok/ 2 lata... Także od dziś mam wyjebane na miłość i pochodne od tego uczucia... Nawet pomysłu nie mam na dobry cytat, więc wrzucam Narratora...
"Męczą, lub dają odpocząć - są twoje.
Czasem ukojenie, czasem paranoje.
Sny, nawet gdy są złe, to się budzisz...
Możesz w nich kochać lub mordować ludzi.
Krzywe odbicie w witrynie twego ducha.
Są twoje - tajne, nie jawne jak życie. "
Pozdrawiam i 3majcie się :)