Od wczoraj jestem u rodziny w Krakowie..
Pada, zimno, nic ciekawego sie nie dzieje , do domu daleko.. Ogólnie szału nie ma..
Chociaż beczkę mam z Konradka :D Śmieszny dzieciak.. ;)
Myślałam , że dziś się wyśpię, a tu nic.. O 7 rano obudziły mnie głosy domowników =/ Maskara
Będę tu do wtorku, tak więc mam nadzieję, że się rozkręci.. W końcu dziś ma być impreza..
Człowiekiem jestem, więc nic co ludzkie nie jest mi obce..
ale czy napewno?
Wczorajsza niewyparzona gęba pewnej bliskiej mi osoby, spowodowała, że przestaję wierzyć w ten cytat..
Użytkownik borococo
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24