No wkońcu mam zdjęcia z Pulpa, z czego jestem na dwóch tylko. Pierwsze nie chronologicznie wstawione foto. Nasze przebrania polegały na wymalowaniu na czole napisu z włazów kanalizacyjnych "25 TPN".
W sobotę na koncercie Sedesu i Defektu Muzgó było zajebiście, dlategoż z jednej strony nie żałuję, że na nim byłem, a z drugiej strony żałuję, że nie poszedłem w ten dzień na Analogsów i nie bawiłem się ze znajomymi. Ale z nimi pobawię się jeszcze nie raz. Na dodatek trafiły mi się bilety za nie całą połowę ceny i poznałem fajnych ludzi.