Do egzaminu z immuno zamykam się w (s)pokoju z jedną przerwą w piątek - mezzo, trampki, dubstep, zamknę oczy i będę tańczyć do rana!
Juwenaliowa środa pozostaje najlepszym dniem roku 2011 ( nie wiem jak Wy, ale ja Sylwestra i Nowy Rok obchodziłam w maju, chyba ludzie ze zjechaną psychą już tak mają.. ), wszystko po prostu było fajne :)