Ehh. Jest jak jest. Są perspektywy na przyszłość.
Z chęciami bywa różnie, kolorowoszaro i podłużnie.
Powiedzmy sobie wprost, bywało wchuj gorzej!
Tylko ja jakaś taka mniej odporna. Może odrobinkę rozsądniejsza.
Cóż, zostało mi jedno życie do wykorzystania, więc nie ma co pierdolić, tylko brać się do roboty,
znaleźć ciut szczęścia i zatrzymać je na wieki wieków amen. A czasu mam sporo.
Na chwilę obecną dziękuję czarnej materii, bogu, czy sile wyższej za pewne funkcje mózgu, którymi mnie obdarzył.
Bez odbioru do odwołania! ADIOS
Take me out tonight
Oh, take me anywhere, I don't care
I don't care, I don't care
Driving in your car
I never never want to go home
Because I haven't got one, da ...
Oh, I haven't got one
And if a double-decker bus
Crashes into us
To die by your side
Is such a heavenly way to die
And if a ten-ton truck
Kills the both of us
To die by your side
Well, the pleasure - the privilege is mine
Oh, There is a light and it never goes out
There is a light and it never goes out