W domu nie da się wytrzymać. Jedno napędza drugie. Niedługo się pozabijają. Ona nie odzywa się do mnie.Do nikogo. Zwisa mi to ,ale jednocześnie denerwuje. Jak może się tak zachowywać? Dlaczego pokazuje jak bardzo ma nas w dupie? Zresztą..To nawet nie chodzi o mnie. Ale siostra ma dopiero 11 lat. Widzi za dużo. Chciałabym ją od tego uchronić,ale jestem zbyt słaba. Chciałabym się stąd wyprowadzić,ale wiem,że nie mogę zostawić Małej. Wszyscy tkwimy w tym gównie.
Jedyną pocieszającą wiadomością jest to,że mam jeszcze senes.
Inni zdjęcia: 1456 akcentovaKońskie trufle bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24