photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LUTEGO 2013

mine. 

dzisiejsze, prawie jak świeża bułeczka.

 

 

 

 

--- 

 

uświadomiłam, że to nie ma sensu. że nie mamy przyszłości, że to ja nie widzę siebie w tej roli, którą on dla mnie wybrał. łzy poleciały a on co? 

- Kocham Cię ale jak koniec, to koniec. 

bez niczego, tak o. żadnych tłumaczeń, żadnego starania się. 

 

 

niech mnie ziemia pochłonie. chcę już wyjść z tych cholernych czterech ścian, chcę dziś zapomnieć. 

 

 

--- 

 

ask  ktoś spytał, czy mam anoreksję. odpowiedziałam, że nie. że ją uśmierciłam.. ale może jednak nie do końca..?

Komentarze

fleurie Nie wiem na prawdę:(
17/02/2013 23:27:58
~ktos Taki brzuch i taki tyłek to moje marzenie. Masz piękną figurę, ale uważaj, skoro nie jesteś pewna co do uśmiercenia anoreksji.
Naprawdę piękne ciało.
16/02/2013 17:52:06
boneofbone miłe słowa, dziękuję.
17/02/2013 2:34:42

Junior featherintheair anoreksji nie da się uśmiercic calkowicie,jedynie zaleczyc,oslabic...uspic,ale nie usmiercic. 3maj się
16/02/2013 22:55:21
boneofbone oczywiście, że do końca się nie da. zawsze jakiś odłamek, mniejszy czy większy zostaje.. Ty też!
17/02/2013 2:34:20

fleurie Bo to choroba i jak choroba a ja jestem na nią bardzo bardzo chora
16/02/2013 16:08:50
sweetdre3m Lubie to ;)
16/02/2013 16:04:03