Siedzę, siedzę i płaczę.
To poczucie beznadziei.
Ciągłe rozczarowania.
Nie chcę tak.
Szepczę o pomoc.
Wołam o pomoc.
Krzyczę o pomoc.
Dlaczego nikt mnie nie słyszy?
Czy proszę o aż tak wiele?
Bezsenność, brak apetytu, bezradność, beznadzieja, ból.
Co się ze mną dzieje?
''Puszczać się - pewnie to lubisz.''
Te słowa zabolały.
Mocno zabolały.
Zrozum, że to koniec.
To nie miało tak być.
Zazdroszczę wam, że potraficie się śmiać.
Ja mimo wielu prób i tak tylko płaczę,
ale wy tego nie widzicie.
Nie chcecie tego widzieć.
Kurwa gdzie są wszystkie żyletki? Dajcie mi żyletkę!
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24