dodałam bo ociekamy taką zajebistością, że aż nie sposób przejść obok tego obojętnie
oto nasz słynny już w opowieściach
kólik
yeeahh!
rozdziwiać się za bardzo nie będę bo za duzo tego
powiem tylko, że dość niesamowicie boli mnie dupa!!!
przy okazji dziękujemy Ci Stasiu że nie jeździłaś po rowach i dziurach
więcej takich akcji! więcej więcej!
Następny wypad na łyżwy poprosze!
Gorące podziękowania i słodkie jak milion żelków buziaki dlaaa:
- na pierwszym miejscu mojego wrednego i gUpkowatego micha, który jest mega bo to wszytsko zorganizował i ciągnał nas swoją ciężarówą dziękuję
- na drugim miejscu dla całej ekipy ze zdjęcia mojej pięknej żony, Kluski, Asiexa, Kamikazełusza, Stasia, Kuby i Kuby
- no i na trzecim miejscu dla jakże zajebistej mnie, która poratowała was gorącą herbatką loooooooooofffff
ściskam tulam i pocałowywuje
Wasza Kaś