Zaczynałem od zera, nie miałem nic prócz marzeń
Nikt mi nie obiecywał nic, gdy stałem na starcie
Bez sprzętu, bez ludzi, ale w sercu miałem pasję
Bez stresu, który budzi stosy negatywnych wrażeń
Pamiętam niezłą banie, po ćwieć litra na dwóch
A dziś na imprach, pije się ponad litra na dwóch
Wtedy ten bardziej błyszczał, który miał więcej dup
Jeden z drugim się ścigał i byli zimni jak lód
Czasem potrzebny jest ból, by zrozumieć pewne rzeczy
Na własnej skórze czuć, by móc naprawić swe błędy
Po to mam mózg, żeby móc nie być tylko przeciętnym
A jak chcesz być jak król, najcięższy musi być trening
Nie usiędze w miejscu ziomek, muszę się przemieszczać
Gdybyś śledził mnie wzrokiem to chyba dostałbyś zeza
Raz na wozie raz pod wozem, w sumie to mnie napędza
Im niżej jestem na dole, tym więcej mam do osiągnięcia
Pogra ktoś w piłe ?
kontakt gg,tel.
Użytkownik bolsbrothers
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.