photoblog.pl
Załóż konto

Wrażliwość jest jak otwarte okno 

Rozchełstane serce

 

 

Czy świat, którego pamięć pogrąża się

w czeluściach duszy, należy

do kogoś jeszcze?

Czy rzeczywistość, poczęta jak zwykle

nie porę, przypadkiem, dziś powraca,

dźwigając zbyt ciężki krzyż?

 

Układam się do snu

po tej samej stronie wszechświata.

Przywdziewam lekkostrawny uśmiech,

tak, żeby nicość nie stała się

milczeniem.

 

Z roku na rok kwitnie radość szczęście

odnalezione wśród łez.

Może to bezmiar urodzaju

zamienia tę planetę w ziarnko piasku?

Może przesyt światła

zasypia u kolan, a całokształt

ciała ociera się o gołe łydki?

 

Nie liczy się trwoga, nie warto czekać

na wiatr. Rozmyte jest spojrzenie

jakbyś spisał poemat,

co nie dożyje własnego zakończenia.

 

Znów poszukuję snu, by pozwolił

spotkać Cię ukradkiem, bez ceregieli.

Odnajduję przesyt,

dla jakiego płyną myśli,

w kamień obraca się krew,

kruszeje rozchełstane serce.

Dodane 2 dni temu
84
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika bolimnieniebo
mogą komentować na tym fotoblogu.