photoblog.pl
Załóż konto

Wrażliwość jest jak otwarte okno 

Dla poczucia winy

 

 

Zaplątałam się we własne linie papilarne.

Pogrążyłam w ciele, które nie zna

ani dotyku, ani światła.

Jestem, aby wzburzyć w Tobie noc -

burzę dość potężną, żeby odnaleźć

odpowiednią drogę.

 

Czuję na garbowanej skórze

resztki człowieczeństwa.

Doświadczam iskry, co spala się,

aby wznieść osobny piedestał

dla poczucia winy.

 

Ukrzyżowana za samotność, pokonana

przez sen - ubóstwiam spokój

Twojego uśmiechu, urodzaj słów,

którymi mnie obezwładniasz.

Aura jest dziś wyjątkowo sprzyjająca -

bez boleści gasną ostatnie łzy, gwiazdy

szukają trajektorii.

 

Nie rozumiem tutejszej ciszy -

jest zbyt ludzka, żeby mogła przybrać

osobiste imię. Ubieram się w Twój dotyk.

Zamieniam na role z iluzją,

aby mój ciężar czasem należał

do kogoś jeszcze.

 

Czy zgasisz ostatnie słowo?

Czy pomożesz

wyrzec się własnego krzyku? Przecież wiesz,

że dedykuję Ci każde samotne spojrzenie,

naiwny oddech,

zapamiętałe uderzenie serca.

 

Nic mi się nie kojarzy z godziną,

która poprzedzała Twoje istnienie.

Dodane 11 LUTEGO 2025
97
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika bolimnieniebo
mogą komentować na tym fotoblogu.