photoblog.pl
Załóż konto

Wrażliwość jest jak otwarte okno 

Umarły ostatnie anioły

 

 

Nie mogę dojść do porozumienia

z własnymi słowami.

Nie mogę odkryć kłamstwa,

co czai się za zakrętem.

 

Może nadmiar tęsknoty sprawia,

że chce mi się śnić?

A może czekam wciąż na życie,

by objawiło się

pod Twoim imieniem?

 

Nie chcę kochać na zmianę.

Nie chcę lśnić tak, żeby umarły

ostatnie anioły.

Wiesz, namaluję Ci świat -

czy wystarczy powietrza?

 

Kłamstwo stoi u bram raju.

Czy jest dość światła, aby zrozumieć

niecierpliwość?

To tylko pytanie, i to retoryczne.

Najwyżej szczera odpowiedź,

na którą nikt nie liczy.

 

Zamieniłam się w pustkowie,

w bezmiar, gdzie granice

wyznacza nienawiść.

Chcesz, żebym przyśniła Ci się

na próbę?

A może wystarczy, że namaszczę

wstający dzień? Jest tak jasno,

że widzę tylko Twój cień.

 

Czasem warto przymierzyć

czyjeś serce, aby zrozumieć,

jak dużo czasu potrzeba, aby zamknąć

życie w ziarenku piasku.

 

Może skażę na dożywocie również

moją samotność?

Może i Tobie zaufam wystarczająco,

żeby stać się bezimienną?

Dodane 11 LUTEGO 2025
91
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika bolimnieniebo
mogą komentować na tym fotoblogu.