W myślach kolejno zliczam dni, w których odbierając sens odszedł, ten nieopisywalny w słowa ból, każdego dnia, wewnętrznie rozrywający serce na drobne kawałki, każdy z dreszczy przeszywający najmniejszy milimetr ciała, znasz to, znów ten sam, pierdolony schemat. kolejne łzy skrywane pomiędzy wersami, zmiana rytmu, fałszywe uderzenia serca. przeszłość niszczy bieg teraźniejszości, stan beznadziejności, po raz kolejny Twoje życie traci na znaczeniu.
Znasz to uczucie kiedy tracimy kogoś niewiarygodnie szybko? kiedy zastanawiasz się jak w tak krótkim czasie tyle mogło się spieprzyć między Wami? gdzie zgubiło się uczucie? gdzie jedynie bezsilność nas ogarnia i nie potrafimy naprawić relacji, choć tak bardzo cierpimy. wyznanie uczuć już nie pomagają, bo uczucia to za mało. jedna wielka kropka. zamiast iść naprzód wracamy do punktu wyjścia, oddalamy się od siebie. chcesz się poddać, bo już nie ma szans, to koniec, koniec jakiegoś etapu.
Czekałam na ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz...
Zapaliłaś mi przed oczami zapałkę, a następnie zgasiłaś palcami. chwilę później podziękowałabym za troskę, ale nie lubię być ironiczna.
Przez te kilka miesięcy doszłam do wniosku , że naprawdę bardzo mocno można tęsknić za czyjąś ciszą .
Byłam tak zaślepiona tą osobą , że jej największe wady brałam za zalety , bez których w życiu bym nie wzieła pod uwagę .
Miałam do Ciebie jechać, miałam Ci powiedzieć, że będę zawsze, że nic i nikt już nigdy tego nie zmieni, nie zdążyłam...
Chciałabym,abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytuliła mnie, nie mówiła jaka jestem, nie krytykowała, nie krzyczała, żebyś chociaż raz uświadomiła sobie że ja jestem Ci potrzebna.
To uczucie które przerasta każdego. widzisz ukochaną osobę, która odchodzi zalana łzami i nic nie możesz zrobić. jesteś jakby przyklejona do podłoża, a Twojego głosu nikt nie słyszy. ta cholerna bezradność zabija Cię od środka, powoli niszczy każdą cząsteczkę Twojego serca. mimo bólu jaki niesie ze sobą utrata świata, musisz jeszcze na to popatrzeć. w pewnej chwili, brakuje Ci już nawet sił, żeby płakać.
Sentyment - coś co za żadne skarby nie da Ci o niej zapomnieć ani w żaden sposób nie pozwoli Ci wymazać Jej z pamięci. to taka podświadomość, która ciągle o niej smęci.
Już za późno , każda historia ma kiedyś swój koniec
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24