Nie. Nie jest. Nic nie jest. Nie widzisz? Przykre.
Żadna twoja, bo niczyja. Swoja. Moja. Swoja.
Byłam. Byłam nikim. I usłyszałam głos: "Możesz byc kim chcesz. Kimś". I szukałam. I znalazłam maskę. Przyłożyłam do twarzy. i nikt nie poznał. I byłam. I czekałam aż maska zastygnie, zmiesza się z twarzą.
I jestem.